Co się dzieje z możliwym zakazem TikToka w USA i innych krajach

TikTok ona jest poważna problemy i nie wiemy, jak z tego wybrnie. Tak, brzmi to bardzo alarmistycznie, ale nie jest za mniej. I to jest rząd Stany Zjednoczone rozważa zakazanie aplikacji w kraju, środek, który inne regiony podjęłyby również, aby powstrzymać to, co uznają za narzędzie bezpieczeństwa. szpiegostwo chińskiego rządu. Tak się dzieje i tak się sprawy mają.

Aplikacja, której nie lubią Stany Zjednoczone

Rząd USA ma oko na TikToka i nie zamierza zsiadać z osła. Joe Biden, prezydent kraju, zażądał Chińscy właściciele TikToka sprzedają część udziałów w swojej aplikacji lub podejmą decyzję o zablokowaniu sieci społecznościowej. W ten sposób starają się zaoferować większą dywersyfikację właścicielom tego rozwiązania, stworzonego przez ByteDance, który obecnie gromadzi i tylko w Stanach Zjednoczonych ponad 100 milionów użytkowników.

Chociaż ta opcja była rozważana od kadencji Donalda Trumpa, ostatnie doniesienia ostatecznie podsyciły debatę, która bardzo niepokoi Biały Dom. I to właśnie zeszłego lata ludzie z BuzzFeed ujawnił już, że Inżynierowie TikToka w Chinach mieli dostęp do danych użytkowników z USA, dane, które oczywiście w razie potrzeby można udostępnić władzom kraju azjatyckiego. Nie tylko to. Inne niezależne dochodzenia również ostrzegają, że sposób, w jaki gromadzą dane, jest znacznie bardziej „agresywny” niż w innych sieciach społecznościowych, umożliwiając nawet dostęp do telefonu, na którym zainstalowana jest aplikacja.

Problem, który bez wątpienia bardzo martwi Stany Zjednoczone do tego stopnia, że ​​stawiają ByteDance nowe ultimatum. Nie jest to pierwsze działanie podjęte w tym zakresie. Kraj już wcześniej zabronił swoim ustawodawcom instalowania aplikacji na smartfonach, decyzję podjęły również Unia Europejska, Wielka Brytania, Kanada i Nowa Zelandia (ostatnia), Tajwan, Afganistan, Pakistan i Indie - jeden z Kraje, które miały najwięcej użytkowników i które obecnie mają je całkowicie aplikacja jest zabroniona nawet w sklepie z aplikacjami dla obywatela.

Sytuacja w negocjacjach

ByteDance nie zwlekał z odpowiedzią. Według chińskiej firmy, „jeśli celem jest ochrona bezpieczeństwa narodowego, podział udziałów nie rozwiązuje problemu, zmiana właściciela (aplikacji) nie nałożyłaby żadnych nowych ograniczeń na dostęp lub przepływ danych.”

Zamiast tego firma zamierza spróbować zawrzeć jakąś umowę ustanawiającą system ochrony dla amerykańskich użytkowników kontrolowany przez Terceros.

Niektórzy oznacza Wskazują, że w tym tygodniu prezes TikTok pojedzie do USA, aby znaleźć wspólny punkt i rozwiązać problem, który może mieć konsekwencje, których w głębi duszy nie chce żadna ze stron. Zobaczymy.


Obserwuj nas w Wiadomościach Google