Firma Adobe nie jest już dostępna w Wenezueli, użytkownicy w kraju nie będą mogli uzyskać dostępu do usług i aplikacji firmy, które obejmują rozwiązania takie jak Photoshop, Lightroom, Indesign i wszystko, co jest związane z pakietem Creative Suite. Powód? Rozporządzenie wykonawcze wydane przez rząd Donalda Trumpa.
Trump pozostawia użytkowników w Wenezueli bez Adobe
Rząd Stanów Zjednoczonych ma wydał zarządzenie wykonawcze który zabrania Wenezueli transakcji między usługami z Ameryki Północnej. To zamówienie, które obejmuje osoby fizyczne, wpłynie na wiele usług i firm, chociaż pierwszym, który zwrócił uwagę, jest Adobe.
Firma oferuje kreatywne rozwiązania, takie jak Photoshop, Lightroom, Illustrator, InDesign i wiele innych w modelu subskrypcji, o którym już czasami rozmawialiśmy. Są to narzędzia, z których korzysta ogromna liczba twórców z całego świata, a także z Wenezueli.
Wraz z wydaniem nakazu firma Adobe ogłosiła, że zawiesza działalność, dopóki nie zobaczą, co się stanie. Ale użytkownicy z Wenezueli nie będą mogli uzyskać dostępu do żadnej aplikacji ani treści, które mają w chmurze Adobe po 28 października. Do tego czasu będą mieli okres karencji na pobranie swoich treści i nie stracą ich, jeśli rozwiązanie nie zostanie znalezione.
[tytuł powiązanej notatki=»»]https://eloutput.com/news/applications/alternatives-adobe-lightroom-editor-photos/[/RelatedNotice]
Cała ta kwestia polityczna powraca, by wywołać debatę podobną do tej, która miała miejsce z Huawei o tym, w jakim stopniu decyzja tego typu jest poprawna, czy nie. W końcu użytkownik nie jest winny i jest usiany innymi przyczynami, które mogą być mniej lub bardziej uzasadnione.
Jednakże, zawieszenie kont to cios dla wenezuelskich twórców. Bo nie będą mogli nawet domagać się zwrotu pieniędzy, które mogli zapłacić z góry za 1, 2 czy 5 lat korzystania z apartamentu. Prawdą jest również, że rodzi to pytanie, jak dalece powinniśmy ufać chmurom. Z dnia na dzień wszystkie Twoje dane mogą być niedostępne, jeśli nie masz lokalnej kopii.
Krótko mówiąc, istnieje wiele odczytów, które można zrobić na ten temat. Ale najważniejsze jest to, że wydaje się, że nikt już nie jest wolny od ryzyka. W każdej chwili administracja o władzy podobnej do tej w Stanach Zjednoczonych i mająca kluczowe firmy dla wielu sektorów mogłaby zrobić coś podobnego. W przypadku Adobe prawdą jest, że jeśli odłożymy na bok kwestię chmury, istnieją rozwiązania, inną rzeczą jest to, czy są one zgodne z prawem, aby nadal korzystać z aplikacji.
Chociaż to też dobry czas dla wielu użytkowników, aby zastanowić się, jak bardzo są związani, czy nie do aplikacji, systemu lub producenta. Zawsze posiadanie alternatyw jest niezbędne w przypadku wszelkich nieszczęść, które mogą się wydarzyć. Adobe ma alternatywy dla praktycznie każdej ze swoich aplikacji lub usług, inną rzeczą jest to, że wszystkie są równie wydajne i koszt czasu na dostosowanie się do nowego oprogramowania. Tym bardziej, jeśli od wielu lat korzystasz z narzędzi, które dla wielu są już standardem.
Bardzo wątpię, aby Wenezuelczyk z ogromnym kryzysem w tym kraju musiał płacić za Adobe...