Pojawiają się pierwsze recenzje Małej Syrenki: dobry bohater, ale niewiele nowego do wniesienia

Halle Bailey jako Mała Syrenka w jednej scenie

Mieliśmy dobrą serię recenzji z filmami takimi jak Strażnicy Galaktyki Vol. 3 y Błysk, ale nie zawsze może być tylko impreza i konfetti. Prasa specjalistyczna mogła już uczestniczyć w przepustce The Little Mermaid a wraz z nim opublikuj swoje wrażenia na temat tej nowości Film akcji na żywo Disneya. I cóż, choć prawdą jest, że obsada jest uratowana, to też nie wygląda na to, by film miał zmienić nasze życie…

Mała Syrenka Halle Bailey

Bez wątpienia była to jedna z propozycji więcej kontrowersji Disneya. Kiedy fabryka wypuściła pierwsze spojrzenie na nową adaptację Małej Syrenki, połowa świata podniosła ręce, gdy dowiedziała się, że jej bohaterem jest czarny. rzeki atramentu Pisali o tym, dlaczego była to próba przeciw oryginalnej historii, obraza fanów i próba wymuszonego włączenia, w którym firma postawiła krewetki na dnie.

Na szczęście (i jak zwykle) czas uspokoił wody, wielu zrozumiało, że to nic innego jak fikcyjna historia, że ​​nikt nie wyrył w kamieniu, że syreny są białe i rude, a że Hall Bailey, jego bohater, nie ma winy, że został wybrany.

Su zwiastun filmu Pokazał nam również, że dokonali dość wiernej adaptacji historii, więc najbardziej wybredni mogli być spokojni, że fabuła praktycznie nie została tknięta:

Ale kiedy ten postęp się skończy, co z taśmą? Cóż, mamy już pierwsze opinie z prasy specjalistycznej.

Pierwsze recenzje filmu

Prasa w USA miała już możliwość uzyskania pierwszej przepustki na film i uzyskała pozwolenie na wyrażenie swojej opinii (bez spoilerów) na temat tego, co myśli.

ludzie Insider na przykład zwraca uwagę, że „Mała Syrenka jest pełna niektórych świetne kreacje, jak Halle Bailey i Melissa McCarthy, ale jest to w większości nietwórczy remake, który nie jest tak dobry jak animowane arcydzieło”. Krytyk z Bezpośredni, źródło tego zbiór recenzji, jest bardziej pozytywny, zauważając, że „jest to jak dotąd najlepsza adaptacja aktorska Disneya. Halle Bailey JEST Arielką. Ważna wzmianka dla zespołu efektów dźwiękowych. Dobre zmiany, chociaż nowy utwór ma za dużo autotune. Mogłem oglądać tę wersję „Under the Sea” przez cały dzień, to była najważniejsza atrakcja wszystkiego”.

Klip z remake'u Małej Syrenki (2023) z angielskim tytułem Mała Syrenka

En Gizmodo Nie przebierają w słowach, stwierdzając, że „to bardzo proste. Nie możesz się doczekać „Małej Syrenki”? To ci się spodoba. Jest dokładnie tak, jak myślisz. Czy jesteś sceptyczny i zaniepokojony? To również obowiązuje. Wygląda to dziwnie i niepowiązane. Bailey jest fajny, McCarthy jest fajny, piosenki działają, ale to się czuje niepotrzebny«. Krytyczka Zoe Bryant zauważa, że ​​„Chemia między Halle Bailey a Jonahem Hauer-Kingiem jest zaraźliwa i naturalna i jest świetnym punktem kulminacyjnym filmu, podczas gdy Melissa McCarthy pochłania każdą sekundę jej czasu na ekranie. The efekty wizualne Nie zawsze są idealne […]”.

Jak widać, opinie, jak zawsze, są bardzo zróżnicowane, choć niektóre udałoby się nam wydobyć powszechne wnioski: że obsada, zwłaszcza Halle Bailey i Melissa McCarthy (która gra Urszulę), jest bardzo dobrze dobrana i nadaje fabule wystarczającą oprawę. Efekty specjalne, tak, nie są najbardziej wyszukane, jakie widzieliśmy w remake'u takim jak ten i wydaje się, że ogólnie wydaje się to nieco „płaskie”, nie wnosząc niczego nowego do historii ani nowego do uniwersum Disneya.

The Little Mermaid to jest zwolnione Maj 26. A ty, wybierasz się do niej do kina?


Obserwuj nas w Wiadomościach Google