Biorąc to pod uwagę Amazon Prime Video Może być używany na maksymalnie trzech urządzeniach jednocześnie, użytkownicy często dzielą konta, aby cieszyć się katalogiem usług przesyłania strumieniowego Amazon w firmie. Jednak dostęp do usługi odbywa się z poziomu jednego użytkownika, więc nie ma możliwości oddzielnego sterowania odtwarzaniem. Do teraz.
Profile trafiają do Amazon Prime Video
Na szczęście usługa zaczyna wprowadzać nową funkcję, którą wielu powita z otwartymi ramionami. Rozmawiamy o profile, funkcja, która pozwoli nam mieć kilka kont w ramach tego samego konta w celu zróżnicowania gustów i konfiguracji każdej osoby wchodzącej do usługi.
Na przykład, jeśli oglądasz pierwszy sezon Hunter a przejdziesz 8 rozdział, druga osoba korzystająca z Twojego konta i chcąca rozpocząć oglądanie serialu otrzyma powiadomienie, że kolejnym rozdziałem do odtworzenia jest 9. Dzięki profilom każda osoba będzie miała spersonalizowaną kontrolę nad swoimi reprodukcjami, W ten sposób będąc w stanie osobiście dopasować ich gusta i zainteresowania zgodnie z treściami, które odtwarzają.
Niestety, ta funkcja nie jest dostępna we wszystkich krajach, ponieważ Amazon będzie stopniowo wprowadzał ją do nowej opcji menu „Profile”. Indie są jednymi z pierwszych, które otrzymają tę funkcję, więc zobaczymy, jak długo będziemy musieli czekać, zanim zaczniemy organizować nasze specyficzne wewnętrzne zarządzanie usługą.
Bardzo typowa funkcja Netflixa
Ten z profili jest czymś, co widzieliśmy od dłuższego czasu Netflix i to pomogło sprawić, że pomysł współdzielenia konta wśród rodziny lub przyjaciół będzie łatwiejszy niż kiedykolwiek. Jest to coś, co ostatecznie przynosi korzyść usłudze, ponieważ przy realnej możliwości współdzielenia konta, mając pod ręką profile, tworzone są głębsze i dokładniejsze spersonalizowane listy, więc jeśli użytkownik ma możliwość lepszego -dostrajając swój kolejny wybór, usługa otrzyma więcej minut odtwarzania. Wszyscy wychodzimy zwycięsko.
Tego typu możliwości dotarły nawet do takich aplikacji jak Kodi czy Plex, które nam na to pozwalają stworzyć własną prywatną chmurę treści aby oglądać je na naszych komputerach, tak jak robimy to z Netflix lub Prime Video.
A tymczasem bez jakości
Ale jeśli jakiś temat związany z serwisami streamingowymi trafia obecnie na pierwsze strony gazet, to jest nim obniżenie jakości reprodukcji. Z powodu epidemii koronawirusa serwisy streamingowe zostały zmuszone do obniżenia jakości swoich reprodukcji, aby odciążyć sieci, które zaczynają być nasycone z powodu masowego napływu żądań generowanych przez wszystkich użytkowników, którzy pozostają zamknięci w swoich domach.
W związku z tą sytuacją i po zobaczeniu, jak Unia Europejska oficjalnie o to poprosiła, firmy takie jak Netflix, Amazon, YouTube, Facebook i Apple obniżona jakość odtwarzania jego zawartości, aby uniknąć przepełnienia sieci i zagwarantować ich prawidłowe funkcjonowanie w obliczu ciężkich dni, które nadchodzą w wielu krajach.