Facebook planuje dziś zorganizować konferencję na żywo, podczas której zaprezentowane zostaną nowe produkty i strategie firmy, a najwyraźniej jedną z jego największych niespodzianek może być wprowadzenie na rynek inteligentnych okularów w najczystszym stylu. Okulary ze Snapchata. Co prawda te okulary nie do końca przyjęły się wśród użytkowników, ale wygląda na to, że propozycja Facebooka pasuje do wszystkiego, bo sprzymierzyła się z Ray-Ban oferować pełny katalog modeli.
Okulary Facebooka
Tak Facebook ma już w swoim katalogu koncept "okularów" zajmujący się oddziałem Oculus i jego Oculus Quest, ale to, co dzisiaj zaprezentują, to coś zupełnie innego i bardziej charakterystycznego dla terminu okulary. I to jest to, że są to właśnie okulary przeciwsłoneczne wyprodukowane przez Rayban, które będą miały dwa aparaty, z którymi będą mogły nagrywać filmy i robić zdjęcia w dowolnym miejscu i czasie.
Filtrowane według Wycieki, modeli, które rzekomo zostaną zaprezentowane będą trzy, a wszystko wskazuje na to, że będą one bazować na bardzo popularnych modelach Ray-Ban, które mogłyby przyciągnąć znacznie większą uwagę konsumentów, skoro otrzymaliby ten ryzykowny wirtualny zakład z produktem, który ich zdaniem bardziej tradycyjne i łatwo rozpoznawalne (pierwsze modele Spectacles były nieco krzykliwe i dziwaczne).
Jak oni pracują?
W tej chwili niewiele wiadomo, ponieważ wyciek opublikowany na Twitterze ujawnił jedynie oficjalne zdjęcia, a nie nic związanego ze specyfikacją techniczną czy możliwościami tych okularów. Jedyne, co widzimy, to to, że mają dwie kamery, więc wyobrażamy sobie, że będą miały jakąś funkcję trójwymiarowego przechwytywania.
Nie wiemy też, czy te okulary sprawdzą się tylko na Facebooku, czy wręcz przeciwnie, będą prezentowane jako markowy produkt na Instagramie, portalu społecznościowym, w którym widzimy znacznie większy sens dla tego typu produktów. Mimo to, jeśli można ich używać w obu sieciach, tym lepiej.
Jakie modele będą dostępne?
Według przecieku będą trzy: Wędrowiec, okrągły y meteor, chociaż pokazano dwa kolory Round, więc w sumie mogą być 4 wersje. Zobaczymy, czy katalog się powiększy.
Brak ceny, daty lub funkcji
Biorąc pod uwagę, że przeciek pojawił się kilka godzin po rozpoczęciu konferencji, należy się spodziewać, że nie będzie wiadomo więcej szczegółów na jego temat, ponieważ start musi być niezwykle chroniony. Wyciekłe obrazy wydają się być oficjalnymi obrazami produktu z białym tłem, więc prawdopodobnie następne, które zobaczymy (przefiltrowane lub nie), mogą należeć do stylu życia, idealnego, aby zorientować się, jak są noszone.
A co z prywatnością?
Jeśli jesteś jednym z tych, którzy są ciągle podejrzliwi wobec prywatności, jaką Facebook zapewnia swoim użytkownikom, prawdopodobnie postrzegasz ten produkt jako ostateczny klucz, dzięki któremu gigant może w pełni wejść w Twoje życie. Powodów nie brakuje, a zrobienie aparatu z naszym punktem widzenia bezpośrednio połączonego z siecią społecznościową było ostatnią rzeczą, jaką mogliśmy sobie wyobrazić. Myślisz, że zostaną zaakceptowane przez społeczeństwo?