Z konsolą już pokazaną publicznie i będąc w stanie poznać wszystkie szczegóły dotyczące Projekt ps5, pytanie, które w tej chwili zadaje sobie każdy użytkownik, dotyczy ostatecznej ceny, za jaką ostatecznie możemy kupić konsolę, gdy pojawi się w sklepach. O tym mówił Jim Ryan, dyrektor generalny Sony Interactive Entertainment, który również chciał utwierdzić się w idei wprowadzenia na rynek modelu bez odtwarzacza płyt.
Cena PS5
Pierwsze liczby, które pojawiają się u innego dystrybutora internetowego, budzą niepokój wielu użytkowników. 700 euro, do których niektórzy zaczynają dążyć, wydaje się zbyt wysokie, jednak bez oficjalnego ogłoszenia nie ma sensu widzieć etykiety niektórych sklepów, które przyjmują rezerwacje. Ale wtedy, Ile będzie kosztować PlayStation 5? Jaka cena będzie odpowiednia dla konsoli? Odpowiedzi na te pytania mogą zacząć pojawiać się wraz z najnowszymi wypowiedziami szefa PlayStation.
Według Ryana Sony bardziej koncentruje się na dostarczaniu „właściwego równania wartości”, a mniej na cenie jako takiej. Nie trzeba być zbyt bystrym, aby czytać między wierszami, a to zdanie zachęca do myślenia, że Sony przygotowuje grunt do wypuszczenia konsoli, która może kosztować więcej niż normalnie.
Czy PS5 będzie za drogie?
To jest coś, co powinno być kwalifikowane. On sprzęt komputerowy zastosowany w tej nowej generacji może być jednym z największych skoków technologicznych, jakie kiedykolwiek widziano na konsolach, więc może temu towarzyszyć również niezwykły wzrost oficjalnej ceny produktów. Biorąc to pod uwagę, konsola może być droga w porównaniu z poprzednimi wersjami, ale być może może to być nieco uzasadnione, biorąc pod uwagę to, co oferuje.
Zapytany, czy w tak delikatnym momencie gospodarki zasadne jest wprowadzanie nowego sprzętu tego typu, menedżer odpowiedział, że ten biznes jest jednym z najlepiej przygotowanych na recesję, ale to nie przeszkodzi firmie w przestudiowaniu tła sposób na „uzyskanie prawidłowego równania wartości”.
Cena, która nie wygląda na niską
Widziałem to, co widziałem, wydaje się, że PS5 nie jestA może będzie wyjątkowo tanio?. Najciekawsze jest to, że w nadchodzących miesiącach będziemy przeżywać intensywną walkę między dwoma gigantami, Microsoftem i Sony, kto odważy się pierwszy obniżyć ostateczną cenę swojej konsoli. Ponieważ postać jest już w domenie publicznej, wszystkie karty zostaną definitywnie ujawnione i zobaczymy, kto tym razem zdobędzie tytuł posiadania najtańszej konsoli generacji.
Nie zapominajmy też, że Microsoft mógł mieć w oczekiwaniu na prezentację rzekomego Xboxa Series S, tańszego modelu, który choć nie będzie oferował takiej samej mocy jak Xbox Series X, pozwoli ci zdecydować się na gry nowej generacji i zaoferować publiczności znacznie niższą cenę. Biorąc pod uwagę, że wybraną przez Sony opcją jest uruchomienie model bez napędu Blu-ray, Xbox Series S może być twoim asem w rękawie, którego masz nadzieję wkrótce zaprezentować.