Zarówno Microsoft, jak i Sony obiecały nam wraz z nową generacją szereg ulepszeń graficznych, które pozwolą nam zrobić skok w jakości wizualnej na konsoli. To był on ray tracinglub śledzenie promieni, niezwykle atrakcyjną funkcję, ale wygląda na to, że nie będzie jej tam tak długo, jak długo będziemy się jej spodziewać.
Demon's Souls kończą się odbicia
Jedną z gier, która robi najwięcej hałasu w katalogu powitalnym PlayStation 5, jest Demoniczne dusze. Tytuł Bluepoint ponownie sprawi, że będziemy cieszyć się jego niepowtarzalnym gatunkiem, tak jak to miało miejsce na PlayStation 3, z remake'iem, który wygląda spektakularnie i przyciągnął uwagę wszystkich fanów sagi. Nie będzie to jednak tak spektakularne, jak mogłoby się wydawać.
Problem będzie w tym, że gra, choć wygląda świetnie, mogłaby wyglądać jeszcze lepiej, skoro twórcy zdecydowali się nie uwzględniać efektów ray tracingu. Tego możemy się dowiedzieć dzięki wywiadowi przeprowadzonemu przez chłopaków z Level Up, którzy po rozmowie z dyrektorem kreatywnym Demon’s Souls, Gavonem Moore’em, potwierdzili, że technologia ray tracingu została odrzucona, by skupić się na innych aspektach gry.
Kwestia optymalizacji i kosztów
Według samego managera zespół wykluczył możliwość wdrożenia ray tracingu po prostu ze względu na optymalizację czasu i kosztów rozwoju. „Jak każde inne ulepszenie graficzne ma swoją cenę. Gdybyśmy zaimplementowali ray tracing w grze, oznaczałoby to, że musielibyśmy coś pominąć. Tworzenie gier ma ograniczony czas”.
PS5 poradzi sobie z tym bez problemów
Te słowa służą też rozwianiu wszelkich wątpliwości dotyczących implementacji ray tracingu na PlayStation 5. Moore potwierdził, że PS5 jest w stanie w pełni przenieść tę technologię, ale tutaj w tym przypadku doszukiwano się bardziej perfekcji w innych aspektach, bardziej niż zawierać wizualne zawijasy.
Czas jest złoty
To coś, co już zaczynamy dostrzegać w niektórych grach. W przypadku Devil May Cry 5 Capcom zdecydował się na pozostawienie Xboksa Series S bez tej funkcjonalności, co mogłoby sugerować, że wynika to z potencjału samej konsoli, ale można to wykluczyć, biorąc pod uwagę że Watch Dogs: Legion zaoferuje ray tracing na małej konsoli.
W związku z tym stajemy przed wymogiem technicznym, który wymaga większej liczby godzin pracy, a co za tym idzie, większych wydatków w okresie produkcyjnym, więc zobaczymy, które firmy są skłonne wziąć na siebie te koszty, aby ich gry wyglądały nieco bardziej efektownie.
A Ty cenisz sobie włączenie ray tracingu do gier? Biorąc pod uwagę, że było to obiecane z nowymi konsolami… to normalne, że jest uwzględnione, prawda?